W ślubnym albumie nie powinno ich zabraknąć…





Mówi się, że najlepsze zdjęcia to te z zaskoczenia, z ukrycia. One pokazują największe emocje towarzyszące w dniu ślubu. I to prawda. Ale w naszym albumie nie powinno zabraknąć zdjęć pozowanych. Grupowych. Wcześniej ustalmy tę kwestię z fotografem. Wypada zrobić zdjęcia grupowe – 


  • wszyscy goście, 
  • zdjęcie z rodzicami, 
  • z rodzeństwem, 
  • z dziadkami,
  • z ciociami i wujkami,
  • z dróżbami, świadkami,
  • z dziećmi – najmłodszymi gośćmi na weselu,
  • ze znajomymi,
  • z orkiestrą,
  • Pan Młody z innymi gośćmi płci męskiej,
  • Pani Młoda z innymi gośćmi płci żeńskiej.

Takie zdjęcia, będą  piękną pamiątką w albumie ślubnym. 


Możesz również polubić

5 komentarzy

  1. Anonimowy

    Słuszna uwaga – takich zdjęć też nie powinno zabraknąć w albumie:)

  2. Anonimowy

    W moim albumie zabrakło takich zdjęć… niestety, a teraz myślę, że to obowiązek fotografa tak zorganizować gości weselnych, aby porobić takie fotki….

  3. moni.ka

    Warto o tym pamiętać na pewno 😉 Ja postaram się, żeby u mnie tego nie zabrakło! 🙂

  4. Anonimowy

    Ja mam takie zdjęcia i niby były ustawiane ale np goście skakali do góry, podnosili nóżkę do góry, robili śmieszne pozy:) zdjęcia rewelacja!

  5. sawit

    Zgadzam sie 🙂 niby pozowane, a jednak z zaskoczeniem, z pewną dynamiką, która w takim dniu powinna być widoczna na zdjęciach. A po latach takie zdjęcia ogląda się z wielkim uśmiechem na twarzy 🙂

Dodaj komentarz