Nieproszony gość – stres weselny

Wydarzenie jakim jest ślub i wesele wywołuje duży stres zarówno u Młodych jak i u rodziców Młodej Pary. Już jakiś czas przed zaplanowanym ślubem oprócz  pozytywnych emocji budzi się w nas strach i lęk. Na samą myśl o  złożeniu przysięgi małżeńskiej przed kapłanem przy tylu gościach weselnych przechodzą nas dreszcze. Ciągle myślimy o tym, aby wszystko poszło tak jak należy, żeby nie popełnić żadnej gafy.  Taki stan negatywnie wpływa na nasze samopoczucie, jesteśmy zmęczeni, niewyspani, podenerwowani. Im więcej się zamartwiamy tym gorzej. 

Dlatego musimy zredukować poziom stresu do minimum. Jak to zrobić? Na pewno nie należy przesadzać z żadnymi lekami uspokajającymi, herbatkami, ziółkami itp. Zwłaszcza jeżeli nigdy wcześniej nie wspomagaliśmy się takimi specyfikami. Postawmy raczej na aktywny wypoczynek (dużo sportu np. jazda na rowerze) czy spotkanie z przyjaciółmi na pewno wpłyną korzystnie na nasze samopoczucie. Wizyta u kosmetyczki z pewnością też nas odpręży.
Stresu nie da się całkowicie wyeliminować, możemy tylko go „ujarzmić”, tak aby nie zawładnął nami całkowicie.

Pamiętajmy również, że organizacja przyjęcia weselnego jest tak dużym przedsięwzięciem, że rzadko kiedy wszystko uda się tak jak zaplanowaliśmy. Nieraz zdarzają się drobne niedociągnięcia, wpadki, którymi nie warto się przejmować. Jeżeli  zdenerwujemy się już na początku ceremonii, będzie coraz gorzej. Dlatego przymknijmy oko i uśmiechajmy się do gościJ To przecież nasz najwspanialszy dzień w życiu i nie pozwólmy, aby nikt i nic nie popsuło tego dnia. 


Możesz również polubić

Dodaj komentarz