Samoobsługowy drink bar na weselu – jak przygotować?

samoobsługowy drink bar na weselu

Ślub i wesele to wydarzenia, które z roku na rok przybierają coraz bardziej spersonalizowany charakter. Klasyczne rozwiązania ustępują miejsca świeżym pomysłom, a młode pary szukają sposobów, by ich uroczystość była niepowtarzalna. Jednym z trendów, który szturmem podbija weselne sale, jest samoobsługowy drink bar na weselu. Czy to rzeczywiście taki hit? A może niesie za sobą więcej ryzyka niż korzyści?

Jeszcze kilka lat temu, wybierając alkohol na wesele, pary młode ograniczały się zazwyczaj do wódki, ewentualnie wina i piwa. Dziś oczekiwania gości się zmieniły. W dobie Instagrama, pięknych aranżacji i kreatywnych rozwiązań samo picie alkoholu to za mało. Chodzi o formę, o efekt „wow”, o możliwość zabawy i wyboru. Dlatego właśnie samoobsługowy drink bar na weselu cieszy się tak dużą popularnością.

Czym właściwie jest samoobsługowy drink bar na weselu?

Samoobsługowy drink bar na weselu to specjalnie zaaranżowana strefa, w której goście mogą sami przygotowywać sobie koktajle i drinki według własnych upodobań. Zwykle znajduje się tam:

  • kilka rodzajów alkoholi (wódka, rum, gin, whisky, likiery),
  • różnorodne soki i napoje gazowane,
  • świeże owoce, zioła, przyprawy i syropy,
  • akcesoria barmańskie: shaker, muddler, miarki, mieszadełka, lód.

Takie rozwiązanie daje gościom dużą swobodę i możliwość eksperymentowania z własnymi kompozycjami. Każdy może stworzyć drink idealny dla siebie, nie czekając w kolejce do barmana.

Zalety samoobsługowego drink baru na weselu

Samoobsługowy drink bar na weselu ma wiele zalet, które przemawiają za jego wyborem. Przede wszystkim podkreśla indywidualny charakter przyjęcia. Goście mogą bawić się komponując własne napoje, co wprowadza element integracji i dodatkowej atrakcji. Dla wielu osób przygotowanie własnego drinka to forma zabawy, a nie obowiązku. Kolejnym atutem jest aspekt finansowy. Wynajęcie profesjonalnego barmana to koszt rzędu 1500-3000 zł za noc. Organizując samoobsługowy drink bar na weselu, można znacznie obniżyć koszty, inwestując jedynie w alkohol, dodatki i podstawowe wyposażenie baru. Nie bez znaczenia pozostaje również estetyka. Taki kącik, pięknie zaaranżowany w stylu rustykalnym, boho czy glamour, stanowi dodatkową dekorację sali. Zdjęcia z drink barem w tle prezentują się doskonale na pamiątkowych fotografiach.

Wady i ryzyka, czyli na co uważać

Jednak samoobsługowy drink bar na weselu to także pewne wyzwania. Największym z nich jest brak kontroli nad ilością spożywanego alkoholu. Goście, mając nieograniczony dostęp do trunków, mogą łatwo przesadzić, co wpłynie na atmosferę i bezpieczeństwo całej imprezy. Kolejnym problemem jest odpowiedzialność prawna. W przypadku incydentów spowodowanych nadmiernym spożyciem alkoholu, odpowiedzialność może spaść na organizatorów. Dlatego warto wcześniej przemyśleć, czy taka forma serwowania alkoholu jest odpowiednia dla charakteru gości.

Należy także pamiętać o higienie miejsca. Bez stałej obsługi, strefa drinków może szybko zamienić się w nieestetyczny chaos: rozlane napoje, brudne szklanki, brak lodu czy dodatków. Dlatego dobrze jest wyznaczyć osobę z obsługi lokalu do dyskretnego doglądania strefy baru. przy barze powinny być też pozostawione papierowe ręczniki lub serwetki, mogą się przydać na bieżąco gościom podczas przygotowywania kolejnych drinków.

Jak zorganizować samoobsługowy drink bar krok po kroku?

Organizacja samoobsługowego drink baru na weselu wymaga odpowiedniego przygotowania. Przede wszystkim potrzebne jest odpowiednie miejsce. Stabilny stół lub ladę, najlepiej w dobrze widocznym, ale bezpiecznym miejscu. Pamiętajcie o stylowych dekoracjach: stylowe tabliczki z nazwami drinków, świece, kwiaty czy podświetlenie LED.

Drugi krok to przygotowanie wyposażenia:

  • różne rodzaje szkła (szklanki do whisky, kieliszki do martini, szklanki typu highball),
  • shaker, łyżki barmańskie, muddler,
  • pojemniki na lód i chłodzone napoje,
  • serwetki, słomki, mieszadełka.

Trzeci krok to zakup alkoholi i dodatków. Tutaj dobrze jest dostosować asortyment do gustów gości. Najlepiej sprawdzają się klasyki: rum, gin, wódka, whisky, prosecco. Do tego różnorodne soki, syropy smakowe, owoce (limonki, cytryny, truskawki), mięta i bazylia. Ostatni element to instrukcja obsługi. Można przygotować proste receptury na kartkach lub tablicy: jak zrobić mojito, sex on the beach czy cuba libre. Goście z pewnością docenią takie podpowiedzi.

Jakie alkohole i dodatki sprawdzą się najlepiej?

Tworząc samoobsługowy drink bar na weselu, przygotujcie składniki na sprawdzone klasyki, które są lubiane przez większość gości. Oto propozycje:

Alkohole:

  • wódka czysta i smakowa,
  • gin,
  • rum jasny i ciemny,
  • whisky,
  • prosecco.

Dodatki:

  • soki (pomarańczowy, żurawinowy, ananasowy, grejpfrutowy),
  • syropy barmańskie (grenadyna, blue curaçao, mojito syrup),
  • świeże owoce (limonki, cytryny, maliny, truskawki, borówki),
  • mięta, bazylia, rozmaryn,
  • kostki lodu, lód kruszony.

Akcesoria:

  • shaker,
  • muddler,
  • miarki barmańskie,
  • ozdobne słomki i mieszadełka.

Tak bogaty wybór pozwoli na stworzenie kilkunastu różnych kompozycji, które zadowolą zarówno miłośników słodkich koktajli, jak i klasycznych mocniejszych trunków.

drinki na weselu

Ile alkoholu kupić do samoobsługowego drink baru na weselu?

Planując samoobsługowy drink bar na weselu dla przykładowo – 100 osób, przyjmijmy, że około 60% gości skorzysta z tej atrakcji. Przy średnim spożyciu 3-4 drinków na osobę, optymalna ilość alkoholu to około:

  • 10 butelek wódki (czystej i smakowej),
  • 6 butelek rumu,
  • 5 butelek ginu,
  • 4 butelki whisky
  • 8 butelek prosecco (pojemność 0,7 l każda).

Do przygotowania koktajli potrzebne będą również dodatki, około:

  • 40-50 litrów soków owocowych,
  • po 1-2 butelki syropów barmańskich,
  • 3-4 kg cytrusów,
  • po 1-2 kg innych owoców, np. jagodowych lub egzotycznych
  • 5-8 pęczków świeżych ziół,
  • minimum 20-30 kg lodu.

Tak przygotowany samoobsługowy drink bar na weselu zapewni gościom duży wybór smaków, swobodę zabawy i doskonałą atrakcję przez całe przyjęcie.

Czy mimo samoobsługi warto zatrudnić barmana?

Choć samoobsługowy drink bar na weselu zakłada brak profesjonalnej obsługi, niektóre pary decydują się na kompromis. Zatrudniają barmana na pierwsze dwie godziny imprezy. Jego zadaniem jest przygotowanie kilku pokazowych drinków, przeszkolenie gości i zadbanie o odpowiednie ustawienie baru. Takie rozwiązanie łączy zalety profesjonalnej obsługi i samoobsługi. Po szkoleniu goście czują się pewniej, korzystając z drink baru, a jednocześnie gospodarze mają pewność, że wszystko zostało dobrze przygotowane.

Samoobsługowy drink bar na weselu – czy to dobry wybór?

Samoobsługowy drink bar na weselu to zdecydowanie pomysł, który może uatrakcyjnić przyjęcie. Jest efektowny, modny, stosunkowo niedrogi i sprzyja integracji gości. Jednak wymaga dokładnego zaplanowania i przemyślenia. Należy wziąć pod uwagę charakter gości, ich podejście do alkoholu, a także możliwość nadzorowania baru w trakcie trwania wesela.

Dobrze zorganizowany samoobsługowy drink bar na weselu może stać się wyjątkową atrakcją, o której goście będą mówić jeszcze długo po zakończeniu przyjęcia. Źle przygotowany stanie się źródłem problemów i niepotrzebnego stresu. Dlatego przemyślcie dobrze tę decyzję, dokładnie analizując wszystkie za i przeciw.

Możesz również polubić

Dodaj komentarz