Jakie wino na wesele? Porady dla Pary Młodej

jakie wino na wesele

Wybór alkoholu na wesele to temat, który wraca jak bumerang u każdej pary młodej. Wódka, wiadomo, musi być. Ale coraz częściej pojawia się pytanie, jakie wino na wesele, żeby nie tylko było, ale też pasowało do jedzenia, nie znikało z kieliszków po jednym łyku i nie podniosło kosztów całego przyjęcia. Przez lata wino na weselach traktowane było po macoszemu. Dobierane przypadkowo, ekonomicznie, bez dopasowania do menu. Dziś podejście się zmienia. Coraz więcej par chce zaproponować coś lepszego. Coś, co naprawdę będzie smakować. Jakie wino na wesele wybrać? Radzimy!

Menu najpierw, potem wino

Nie kupuj wina w ciemno. Zanim wybierzesz konkretne butelki, musisz wiedzieć, co będzie podane na talerzach. To właśnie dania, nie preferencje gości, nie trendy, nie cena wyznaczają kierunek doboru wina. Jeśli bazą weselnego menu jest drób, ryby, przystawki na zimno i sałatki, wybierz lekkie białe wina. Jeśli króluje wołowina, dziczyzna, ciemne sosy i pieczenie, to przyda się czerwone, bardziej zdecydowane. Gdy w planach są dania wegetariańskie albo kuchnia śródziemnomorska, warto dorzucić różowe lub musujące. Przy planowaniu weź też pod uwagę porę roku i miejsce wesela. Lato i przyjęcie w ogrodzie aż prosi się o Prosecco albo Vinho Verde. Zimą lepiej sprawdzą się mocniejsze wina czerwone, np. Tempranillo czy Merlot. Jeśli w okolicy miejsca Twojego wesela produkuje się pyszne lokalne wina, nie pomijaj ich! Koniecznie kup kilka butelek, którymi wzbogacisz bufet lokalnych specjałów weselnych. Nic nie stoi również na przeszkodzie, by gościom zaproponować całą paletę win: białych, czerwonych, różowych.

wino ślub

Ile butelek zamówić i jak je podać?

Standard mówi, że jedna butelka na trzy osoby, ale wiele zależy od stylu wesela. Jeśli wiecie, że wódka nie będzie grała pierwszych skrzypiec, lepiej zabezpieczyć się większą ilością. Zwłaszcza jeśli zapraszacie gości, którzy na co dzień piją wino i nie traktują go tylko jako dodatku do tortu. Wina nie warto wystawiać w ogromnych ilościach od razu. Jeśli goście mają dostęp do otwartych butelek, to dobrze, ale tylko wtedy, gdy ktoś to kontroluje. Najlepiej, jeśli na stołach są 1-2 butelki wina (biała i czerwona), a reszta trafia do nich sukcesywnie, serwowana przez kelnerów lub obsługę baru. I tu ważna rzecz. Temperatura. Nikt nie chce pić ciepłego białego wina ani lodowatego czerwonego. To nawet nie wskazane dla jakościowego wina. Przypilnuj, by białe i musujące było podawane schłodzone (poniżej 10°C), a czerwone miało temperaturę pokojową, ale nie letnią sali weselnej w lipcu.

Jakie wino na wesele podać, żeby trafić w gusta gości?

Zachowaj rozsądek. Nie trzeba serwować każdemu jego ulubionego wina. Wystarczy dwa główne typy (białe i czerwone) oraz jedno musujące, np. na powitanie gości lub do toastu.

Białe:
– Pinot Grigio, neutralne, lekkie, sprawdza się z przystawkami.
– Sauvignon Blanc, cytrusowe, świeże, do sałatek i ryb.

Czerwone:
– Merlot, miękkie, łagodne, nie męczy.
– Tempranillo, bardziej wyraziste, do mięsa.

Musujące:
– Prosecco, orzeźwiające, łatwe w odbiorze.
– Cava dla fanów bąbelków z charakterem.

Jeśli chcesz, żeby coś się wyróżniało, to dodaj element zaskoczenia dla gości. Może to być jedno droższe wino z etykietą premium (np. Barolo), które trafi tylko na wybrany stół lub będzie wyeksponowane w bufecie z alkoholami. Dzięki temu pojawi się jakiś twist dla gości, ale nie nadszarpnie to budżetu.

Jakie wina lepiej sobie odpuścić?

Wesele to nie miejsce na eksperymenty. Wina bardzo słodkie szybko męczą, wina ciężko wytrawne, jak Tanat nie każdemu wejdą. Butelki z supermarketowych promocji może kuszą ceną, ale często nie sprawdzają się w warunkach sali weselnej i wyglądają banalnie. Wina domowe? Tak, ale tylko jeśli macie pewność co do ich jakości. Inaczej łatwo zaskoczyć gości nie tym, co trzeba. Dylemat, jakie wino na wesele często prowadzi też do błędu w drugą stronę. Pary chcą zadowolić wszystkich i zamawiają po 3 butelki z każdego rodzaju. Tego nie rób. Utrzymuj proporcje. Lepiej mieć dwa dobre wina w większej ilości niż pięć przypadkowych z których każde będzie pasowało tylko do jednego dania.

Czy warto korzystać z pomocy sommeliera?

Jeśli zależy Wam na profesjonalnym podejściu – tak. Nie chodzi o zatrudnianie eksperta na całe wesele. Wystarczy rozmowa w sklepie specjalistycznym lub u dystrybutora. Często taka osoba podpowie, jak dopasować wina do menu, jak liczyć ilości, a nawet zorganizuje małą degustację. To kilka godzin rozmowy, które mogą zaoszczędzić nerwów i nietrafionych butelek. Wesela organizowane przez restauracje z wyższej półki często mają sommeliera „w pakiecie” i warto z tej opcji skorzystać, jeśli jest dostępna.

Jak wybrać wino na prezent?

Czasem to nie para młoda, a gość zadaje sobie pytanie, jakie wino na wesele warto przynieść jako upominek. Jeśli nie chcesz dawać kwiatów ani koperty, butelka wina to świetny wybór, o ile nie sięgasz po cokolwiek z półki. Jako prezent dla Młodych sprawdzają się klasyki: Chablis, Chianti, Valpolicellę, Cava Reserva, Bordeaux lub Champagne brut. Coś, co może poleżeć w piwniczce i poczekać np. do pierwszej rocznicy. Wybieraj prezent z duszą – dobre opakowanie, dedykacja, elegancka etykieta. Nie szukaj wymyślnych propozycji trunków, unikaj dziwnych smaków, w przypadku takiego prezentu lepiej nie inwestować z eksperymenty.

wino na wesele

Wino na wesele – gdzie kupić i za ile

Najczęściej pary młode wybierają zakupy w hurtowniach alkoholi lub w specjalistycznych sklepach winiarskich, gdzie przy zakupie od kilkudziesięciu butelek można uzyskać korzystne ceny. W przedziale 20-35 zł za butelkę znajdziecie solidne wina białe i czerwone, a musujące opcje oscylują wokół 35-50 zł. Zamawiając minimum miesiąc przed weselem, negocjujecie upusty, macie pewność właściwych warunków przechowywania i unikacie stresu związanego z ostatnią chwilą

A gdzie i za ile kupić wino na prezent? Idź do sklepu z winami, poproś o poradę obsługę. Te osoby zwykle bardzo dobrze znają asortyment i potrafią dobrze doradzić wino na ślub, dbając przy okazji o dopasowanie do smaków i osobowości młodej pary. W dobrym tonie będzie wybór wina między 50 a 200 zł.

Jakie wino na wesele? Takie, które ktoś naprawdę wypije. Które dobrze zagra z jedzeniem i nie zniknie w cieniu wódki. Które nie musi być drogie, ale przemyślane. Bo nic tak nie psuje klimatu przy stole, jak przypadkowe, źle dobrane wino, które każdy z gości widzi codziennie na półce w dyskoncie.

Możesz również polubić

Dodaj komentarz